JAKI NEBULIZATOR WYBRAĆ DLA DZIECKA ? dlaczego tyle z tym szumu, o co w ogóle chodzi w tym temacie? Dlaczego nebulizator każdy powinien posiadać w domu?
Jesień, plucha, zimno, wietrznie, szkoła, przedszkole i choroby – stała rozrywka na jesień. Nosy wielkości balona, głowa pęka, wysoka temperatura, zapalenie górnych i dolnych dróg oddechowych.
Nasz dom tuż po chorobie razy trzy, ciężko było do potęgi oczywiście trzeciej, bo troje marudziarzy to każdego rodzica wyprawiłyby w kosmos. Przetrwaliśmy, brawo MY i wracamy do normalności.
Po mamusi maluchy odziedziczyły skłonności do zapalenia górnych dróg oddechowych. Cóż, taki urok, że co ja to i oni. Nie wahałam się ani minuty aby skusić się na zakup dobrego inhalatora. Mamy go przeszło rok i był to strzał w „10”. Absolutnie nie twierdzę, że tak łatwo i bezproblemowo odbywa się inhalacja za każdym razem. Boryś wspaniały i cierpliwy mój bohater, z dziewczynkami troszkę gorzej. Nele potrafię przekupić, a z Olą staję na głowie, bo jeszcze maleńka i nie bardzo rozumie czemu brzęczące coś i kosmicznie wyglądająca maskę przykładam jej do buzi. Jednak napiszę Wam o moich wypróbowanych metodach, dzięki którym nebulizacja dochodzi do skutku.
JAKI NEBULIZATOR WYBRAĆ DLA DZIECKA
– rodzaje, które występują na rynku – to bardzo ważna kwestia, jaki wybrać nebulizator dla dziecka, z uwagi na różnorodność schorzeń i rodzaje podawanych leków
dostępne są trzy podstawowe grupy inhalatorów:
1.Inhalatory tłokowe (kompresory pneumatyczne)
2.Inhalatory ultradźwiękowe
3.Inhalatory “proszkowe” (kieszonkowe DPI) – leki ze specjalnie skonstruowanym inhalatorkiem dostępne na receptę w aptekach.
inhalatory z pierwszej grupy / taki posiadamy/ należą do najbardziej popularnej grupy i umożliwiają podawanie leków, solanek, mgiełek, antybiotyków i innych substancji podawanych drogą nebulizacji metodą wziewną. Co istotne, nie ma również ograniczeń wiekowych – stosować można u niemowląt i u starszych osób.
inhalatory ultradźwiękowe nie posiadają kompresora, przez co sa małych rozmiarów i są dużo cichsze. Jednak posiadają duże ograniczenia co do stosowania leków i nie zalca się ich stosowania u dzieci poniżej 1 roku życia.
inhalator proszkowy to prosty mały inhalatorek, często jednak nie sprawdza się u mniejszych dzieci i osób niewspółpracujących oddechowo.
– MMAD to najważniejsza cecha każdego nebulizatora, na która powinniśmy zwrócić uwagę przed jego zakupem. MMAD to parametr mówiący o wielkości cząsteczek na jakie rozbijany jest lek i do jakich okolic układu oddechowego dotrze. Określony jest mikronach. Optymalnie przyjmuje się, że aby nebulizacja dróg oddechowych była skuteczna, nebulizator powinien wytwarzać cząsteczki w rozmiarze od 1 do 5 mikronów. Nasz ma 2,44 µm
od 10 do 7µm – mają tendencję do osiadania w nosogardzieli
Cząsteczki o wielkości od 6 do 4µm – w większości osiadają w strefie tchawicy i oskrzeli
Cząsteczki o wielkości od 3 do 1µm – osiadają w płucach i pęcherzykach płucnych
Cząsteczki o wielkości < 1µm – mogą pozostawać zawieszone w powietrzu i być wydychane
– prędkość nebulizacji – jaka ilość leku jest rozbijana przez nebulizator w ciągu jednej minuty (ml/min). Dobre urządzenia osiągają minimum 0,29 – 0,35 ml/min. Jest to parametr znaczący, zwłaszcza przy inhalacji małych, niecierpliwych dzieci. Mogę się pochwalić, że nasz ma 0,25 ml/min.
– poziom głośności – jest to o tyle ważne, aby młodsze dzieci nie były przerażone i na sam dźwięk nam nie uciekały. Dzieci i osoby starsze będą wdzięczne za niski poziom hałasu około 48 – 55 dBa. Nasz ma 48dBa.
– czas pracy – warto zwrócić na ten parametr uwagę, bo niektóre po 30 min pracy potrzebują 30 min odpoczynku. Jeśli macie 1 dziecko w niczym to oczywiście nie przeszkadza. Gorzej jak na inhalacje czeka cała gromadka, wtedy czas przeciągnie się na pół dnia.
– wielkość maski – nie powinna zakrywać całej twarzy. Jednak większość nebulizatorów na szczęście jest zaopatrzona w dwie wielkości maseczki – dla dzieci i osób dorosłych
– akcesoria i ciekawy wygląd – nasz ma wygląd biedronki, a na rurkę możemy zakładać pluszowego liska. Nie jest to oczywiście najważniejsze, ale maluch z ciekawością i przychylniejszym okiem spojrzy na cały zabieg inhalacji.
– wielkość – im mniejszy, tym łatwiej go schować i przewozić
plusy stosowania inhalacji przy użyciu nebulizatora dla dziecka
korzyści ze stosowania inhalacji wziewnej:
– inhalacja dróg oddechowych
– wspomaga leczenia przeziębienia – katar, kaszel
– wspomaga wykrztuszanie zalegającej wydzieliny
– zapalenie zatok przynosowych
– alergie
– zła higiena górnych dróg oddechowych
– nawilżanie dróg oddechowych
– zmniejsza chrapanie
nebulizować możemy sami, bez konsultacji z lekarzem, za pomocą soli fizjologicznej. Pomoże nawilżyć śluzówkę, zwłaszcza w okresie grzewczym, kiedy mamy nieco suche powietrze w mieszkaniach. U niemowląt warto rozcieńczyć NaCl z wodą destylowaną, w proporcji 1:1. Leki zawsze i wyłącznie podajemy po konsultacji z lekarzem.
nebulizacja pomaga wyleczyć zapalenie oskrzeli, bez stosowania antybiotyków. Jest to bardzo dobra metoda leczenia w przypadkach, kiedy niewskazane jest podawanie syropu na kaszel na przykład u niemowląt. Dzięki nebulizatorowi lek trafia tam, gdzie powinien i doskonale się wchłania.
Uwaga!
Jeśli stosujemy podczas nebulizacji leki ze sterydami, aby uniknąć grzybicznego zapalenia gardła, przewlekłej chrypki i ogólnego podrażnienia gardła:
– ZAWSZE niewykorzystana ampułkę wyrzucamy, absolutnie z racji zaoszczędzenia nie zostawiamy na raz następny / poproście lekarza aby wypisywał na recepcie pesel – kupicie lek o wiele !!! taniej
– maska powinna być dopasowana do wielkości buzi, chrońmy oczy
– ZAWSZE po nebulizacji myjemy buzię, płuczemy usta, możemy podać cos do picia
– ZAWSZE po użyciu przez jedną osobę dokładnie myjemy pojemniczek na lek i maseczkę
porady na marudne dzieci podczas nebulizacji
naturalne, że dzieci nie zgadzają się ochoczo na inhalację. Wypróbowałam kilka metod, aby uniknąć krzyków:
– pokazałam w internecie jak to wygląda i pokazałam na sobie – że strach ma tylko wielkie oczy i to nic nie boli. Ola zawsze jest inhalowana jako druga, aby pooglądała najpierw rodzeństwo
– włączam bajkę aby umilić czas podczas inhalacji
– stawiam obok ulubiony soczek / zazwyczaj domowy malinowy ale w ulubionym bidonie czyli mamy tu – Anne i Elsę, 6 wspaniałych – spiderman, superman i inne cudaki oraz pingwinka
nebulizator to nie jest magiczna metoda na całe zło chorobowe. Jednak na pewno skuteczniejszy niż wszystkie cudowne lekarstewka z reklam. Jaki wybrać nebulizator dla dziecka Wam opisałam pokrótce.
A jeśli interesują Was stare domowe sposoby jak zadbać i co stosować u dziecka podczas przeziębienia i kataru podsyłam wpis:
no to… zdróweczka życzę ! 🙂
Mam nadzieję, że odrobinę rozjaśniłam Wam temat – jaki nebulizator wybrać dla dziecka
My też na czas inhalacji włączamy bajkę!
Nasz inhalator się psuje i szukam
obecnie nowego 🙂
ja kupiłam w normalnej stacjonarnej aptece, okazało się, że taniej niż w wysyłkowej 🙂
My swego czasu mieliśmy sporą
zagwozdkę, jaki wybrać, a teraz z
kolei – na szczęście – nie ma zbyt
wielu okazji żeby go używać 🙂
całe szczęście, tylko się cieszyć
Czy możesz powiedzieć jaki macie ten
nebulizator? 🙂
firmy Bremed model BD5008
Świetna ta biedronka, kupię coś
takiego jeśli będzie taka potrzeba 🙂
Nie chorujcie :*
my ? nieee nigdy hahaha, a tak szzerze to odpukać, rzadko nas choroby odwiedzają
Jaki polecacie najlepszy nebulizator
My postawiliśmy na dość mobilny i cichy AirPro, bo niestety nebulizujemy się głównie przez sen. Jednak młody za tym nie przepada, a lekarz zalecił.
Mamy w domu model iXellence NEB Mini. Ten nebulizator mieści się w mojej torebce! Mogę go używać nawet wtedy gdy nie mam dostępu do prądu – wtedy nabulizator działa na baterie. Natomiast podczas nebulizacji młoda ogląda i słucha zwykle piosenek na You Tube :))
Bardzo ciekawe rozwiązanie