napotkałam na tekst – jestem jak drzewo, który odzwierciedla mnie, mogłabym tak napisać, ale nie umiałabym tak pięknie w słowa przybrać, tak aby czytelnik oczami widział co chciałabym przekazać… zrobiła to za mnie autorka tekstu, który z nóg mnie powalił. Jest taki mój. Podpisuje się pod nim rękami i nogami …
[…]
Stoję na ziemi i rosnę. Jestem częścią świata. Czuje, że słońce wstaje codziennie także dla mnie. Patrzę na pomarańczową kulę unosząca się nad horyzontem i czuje wdzięcznośc.
[…]
Jestem jak drzewo. Chce rosnąc. To jest mój główny życiowy cel. Nie interesuje mnie, co robią w tym czasie inne drzewa. Nie sprawdzam, ile im przybyło centymetrów, czy są wyższe ode mnie.
[…]
Czasem zrywa się huraganowy wiatr, szarpie mnie za włosy, chłoszcze niewidzialnym batem. A ja stoję. Nie walczę. Nie płaczę, nie krzyczę, że to niesprawiedliwe i że nie mogę tego dłużej znosic. Stoję, skupiona na swej wewnętrznej mocy, czekam.
[…]
Nie żądam więcej, niż mam. Nie jest dla mnie istotne, ile maja inni, czy są w lepszym stanie.
[…]
Ja wiem, że jako drzewo mam wszystko, czego potrzebuję do prowadzenia dobrego, szczęśliwego życia. Mam ziemię, na której mogę stanąc. Mam korzenie, do szukania pożywienia. Mam gałęzie i liście do pracy. Mam oczy, żeby patrzec na piękno świata.
[…]
Wole być wolnym drzewem. Rosnę. Jestem silna. Wiem, że wszystko jest możliwe. Kiedy czegoś pragnę, staram się to zdobyc, ale jeśli wciąż mi umyka, puszczam. Niech odejdzie.
[…]
Widzę inne drzewa, pozdrawiam je i wiem, że każde drzewo jest inne. Lipa ma cudnie pachnące kwiaty w lecie, a dąb fantastyczne żołędzie jesienią. Klon słynie z pięknych liści, a wierzba z bujnych włosów. Baobaby zwykle są grube i ogromne, a palmy smukłe i szczupłe. Każdy jest taki, jaki jest. Jaki sens miałoby marzenie o grubym baobabie, jeśli jesteś smukła palmą? Albo co byś powiedział o leszczynie, która płacze nad swym losem, bo ponad wszystko chciałaby stac się bertolecją, mieszkac w Ameryce Południowej i mieć większe orzechy ? No błagam. Czy orzechy brazylijskie są w jakikolwiek sposób ważniejsze od orzechów laskowych ? Bardziej mądre ? Bardziej kochane ? Bardziej potrzebne ? Ależ skąd. Są tylko inne.
Dlatego nie staram się upodobnic do innych drzew ani być kimś, kim nie jestem.
[…]
I uśmiecham się do tego, że żyję.
– jestem jak drzewo –
autorka 40 książek, pisarka, podróżniczka , niesamowita silna kobieta – Beata Pawlikowska.
Podobają mi się takie teksty 🙂 Kiedyś lubiłam kupować kalendarze Pawlikowskiej ze względu na takie właśnie cytaty. Miło jest przeczytać coś takiego każdego dnia.
człowiek silniejszy aby stawic czoło dniu kolejnemu
Piękne cytaty 🙂
są piękne i spod uzdolnionej ręki Beaty wyszły 🙂
Odnajduje się w jej słowach 🙂
🙂 ja również, bardzo
Pięknie to opisałaś
posłużyłam się słowami znanej pisarki, ale dziękuję. Również mi w serduchu one zostały.
Czytając te teksty jakoś tak inaczej się robi wokoło. Wszystko jest ładniejsze, a ludzie już nie tacy beznadziejni:)
chyba te słowa taki miały miec przekaz 🙂
Lubię teksty Pawlikowskiej. Są takie inne.
Ten szczególnie mi się podoba. Choć chyba siebie bym do drzewa nie porównała, jestem bardziej wiatrem pędzącym przed siebie, to piękne płynie z tekstu przesłanie.
wiatr… szumiący w liściach drzew… 😉
Tak 🙂 Czasem taki spokojny, delikatny wietrzyk, a czasem huragan 😉
Uwielbiam jej cytaty ! Takie mądre i prawdziwe…
Świetny tekst!!!
dziękuję 🙂
A gdyby każdy z nas taki był jak w tych słowach.. o ile by ludzie byli szczęśliwsi .. 🙂
i życie byłoby tak piękne