1o tematów, o których dziecko nigdy Ci nie powie – do przeanalizowania dla każdego rodzica! Bardzo ważny temat.
Będąc w ciąży czytamy masę poradników, słuchamy rad , chłoniemy mnóstwo informacji. Chcemy wiedzieć jak zmienić pieluszkę, co zrobić jak dziecko dostanie kolkę, dlaczego płacze w nocy, kiedy rozszerzyć dietę, jakie są najlepsze zabawki edukacyjne itd itp Z latami jednak, kiedy dziecko staje się coraz starsze mamy wrażenie, że już wiemy tyle, że na pewno nam to wystarczy. Zwłaszcza w sytuacji, kiedy próbujemy dopiąć każdy dzień i wycisnąć go jak cytrynkę. Kiedy dziecko ma problem biegniemy do specjalisty: laryngologa, logopedy, pediatry, a nawet psychologa itd
Często nie analizujemy własnego zachowania i rzadko kiedy staramy się poprawić swoje relacje z dzieckiem. Wychodzimy z założenia, że my jako rodzic jesteśmy nieomylni i to nas dziecko ma obowiązek zawsze posłuchać. Nie przyglądamy się, nie rozpatrujemy, nie rozkładamy na czynniki pierwsze jego zachowania, sugestii, a czasem niemego wołania o pomoc. W końcu to my próbujemy zapewnić naszemu dziecku wszystko, co najlepsze, kupujemy złote gacie i stos zabawek, więc to niejako bezczelność z jego strony, aby miało powód do narzekania.
Nie zauważamy momentu, kiedy dziecko robi się osowiałe, chowa się pod kocem przed światem, nie ma ochoty na zabawę i na kontakt z rówieśnikiem. Przeoczamy moment, kiedy chce nam o czymś powiedzieć, odganiamy jak natrętną muchę. Po powrocie z przedszkola niezmiennie pytamy – co było na obiad? Po szkole z kolei – dostałeś ocenę? W końcu chcemy mieć dobry kontakt z dzieckiem, więc wypada zapytać… I tak wszystko wyczytamy w librusie, ale popytać wypada.
Niestety pokłosiem tego naszego zachowania, wyrasta pod naszym matczynym, kochającym okiem obcy młody człowiek. Generalnie znamy go, wiemy jak wygląda, ale czy znamy go naprawdę? Czy mamy świadomość, że nasze dziecko ma problemy, z czym się boryka, co go boli? Kochamy, a przymykamy oko na milion ważnych spraw. Warczymy, odpychamy, przekładamy na potem….
Często łapie się późnym wieczorem na tym, że mogłam inaczej, mogłam lepiej. Czuję niedosyt i wręcz pogardę w stosunku do swojego zachowania. Dziś znowu nie miałam czasu na rozmowę z córkami, znowu gderałam na syna, że nie rozumie present simple, przecież to tak banalnie proste!
A gdyby tak inaczej, gdyby zastanowić się, co chce nam przekazać nasze dziecko. Jest tak dużo spraw, które je męczy, a o których nigdy nam nie powie.
Katalog dobrych relacji z dzieckiem
13 spraw, o których dziecko nigdy nie powie Ci wprost
1. Nie krzycz na mnie!
Boje się, płaczę, dlaczego krzyczysz? Już mnie nie kochasz? Dlaczego jesteś na mnie tak zła? Czy ja naprawdę jestem taki beznadziejny i głupi?
2. Boje się!
Kiedy mówię, że się boję to tak jest naprawdę! Przeraża mnie ten pająk na ścianie, mam lęk przed ciemnością, boję się nauczycielki w okularach! Dlaczego mi nie wierzysz! Dlaczego mnie wyśmiewasz! Ty się nigdy niczego nie bałaś?
3. Słuchaj mnie!
Chcę Ci opowiedzieć o tylu ważnych sprawach! Usiądź posłuchaj mnie, nie odwracaj się do mnie tyłem! Wiem, ze gotujesz, ale ja tak bardzo chcę Ci powiedzieć o tylu ważnych rzeczach! Popatrz mi prosto w oczy, chcę widzieć, że to, co mówię jest dla Ciebie ważne.
4. Nie porównuj mnie!
Nie umiem wszystkiego, staram się, ale czasem mi coś nie wychodzi. Nie porównuj mnie do starszej siostry i syna Twojej koleżanki. Oni są bardzo zdolni, a ja jestem taki sobie. Czuję się gorszy! Tak bardzo potrzebuje Twojej akceptacji i Twojego wsparcia!
5. Pozwól mi płakać!
Płacz oczyszcza, pozwala się wyzbyć nadmiaru emocji. Nie krzycz na mnie, kiedy płaczę. Jest mi źle! Nie mów, że tylko małe dzieci płaczą! Nie mów mi, że jestem beksa! Przytul mi, tak bardzo tego potrzebuję!
6. Kochaj mnie takiego jaki jestem!
Nie mów mi, że kochasz mnie bo ładnie śpiewam, nie mów mi, że mnie kochasz, bo dostałem piątkę. Musze wiedzieć, że kochasz mnie zawsze i bez powodu. Kochaj mnie wtedy, kiedy nic mi nie wychodzi, kiedy płaczę i kiedy się przewrócę. Chcę czuć, że jestem Ci potrzebny i że kochasz mnie takiego jaki jestem.
7. Pozwól mi rosnąć w swoim tempie!
Nie jestem taki zdolny jak syn sąsiadki, nie potrafię mówić tak ładnie, szybko biegać i recytować wierszy, nie uczę się tak szybko. Pozwól mi robić wszystko w moim tempie, na niektóre rzeczy potrzebuję więcej czasu! Nie mów, że jestem taki duży, że powinienem wszystko umieć. Nauczę się, ale może wolniej niż inni.
8. Bądź ze mną!
Bardzo potrzebuję Twojej uwagi! Spędzania wspólnie wolnego czasu. Chcę jako dorosły pamiętać chwile, kiedy byliśmy razem, kiedy się ze mą bawiłaś, wspólnie uczyliśmy się piosenki, kiedy wspólnie robiliśmy tyle rzeczy! Nie potrzebuję dużo, ale chcę być dla Ciebie ważny, bądź czasem tylko dla mnie!
9. Naucz mnie!
Mówisz, że chcesz być ze mnie dumna, żebym był mądrym i pewnym siebie człowiekiem, z własnym zdaniem i światopoglądem. Chcesz, abym był ciekawy wszystkiego, co wokół, rozwijał swoje pasje i wielu przyjaciół. Dlaczego więc krzyczysz i się niecierpliwisz, kiedy ciągle o coś pytam? Dlaczego nie mogę pójść do kolegi? Czemu mówisz, że to i tamto nie jest dla mnie? Jak mam poznać świat, kiedy ciągle tylko siedzę w domu? I dlaczego ciągle powtarzasz, że dzieci i ryby głosu nie mają?!
10. Jestem taki jak Ty!
Czy wiesz, że wszystko co robisz, ja za Tobą powtarzam?! Chcę być i już jestem taki jak Ty! Nie tylko z wyglądu! Jeśli Ty nie lubisz czosnku, białego sera i sałaty, ja też prawdopodobnie nigdy nie polubię. Jeśli mówisz, że sąsiadka nie jest fajna, ja ślepo w to wierzę. Jeśli krzyczysz na tatę, ja też będę krzyczał na swoją partnerkę. Jeśli mówisz, że wszyscy są głupi i cię oszukują, na pewno są i tacy dla mnie, nigdy nikomu nie zaufam, będę unikał ludzi! Naśladuję Cię, upodabniam się do Ciebie, biorę z Ciebie przykład, nawet kiedy tego nie widzisz! Powtarzam Twoje zachowania, uczę się od Ciebie!
Do okraszenia artykułu wybrałam kolekcję Planet Friends ze sklepu SMYK, którego jestem ambasadorem.
Bardzo mądry teks, a zdjecia bajeczne! Jak z katalogu!
Przekażę moim modelom 🙂 😉
Fantastyczny tekst. Mocny i piękny zarazem.
Beatka dziękuję
Świetnie to wszystko napisałaś! Gdyby tylko wszyscy rodzice starali się bardziej znaleźć czas dla swoich dzieci i rozumieli je. Pozdrawiam
Nie zawsze umiemy, nie zawsze nam wystarcza cierpliwości. Stąd pomysł na spisanie tych kilku kwestii dla nas samych, abyśmy mieli na uwadze dobro tych, których najbardziej kochamy 🙂
Bardzo wartościowy wpis. Z dziećmi na rozmowę musimy poświęcać jak największą ilość naszego czasu i dawać prowadzić rozmowę według ich schematu. Jak najwięcej słuchania, mniej narzucania swojego toku rozmowy 🙂
Cudne zdjęcia 😋
dziękuję Kasiu, pozdrawiam 🙂