nigdy nie jest tak, że my rodzice chcemy tego samego
nigdy nie jest tak, że chcemy to samo co nasze dziecko
nigdy nie jest tak, że nasz wybór, zostanie przez dziecko doceniony
nigdy nie jest tak, że każde dziecko chce tego samego
nigdy nic nie wiadomo …
kupiłam rowerek biegowy. Stoi. Kurz na nim osiadł. Stoji ze dwa lata, a może nawet trzy. Babcia kupiła rowerek, malutki. Stał, a on na niego patrzył. Kiedy z niego wyrósł, popedałował 3 minuty. Odłożył. A raczej w kąt postawił. Kolejny rower kuzyn podarował, bo na niego już był za mały. Źle mu na nim, źle absolutnie. Kupiłam hulajnogę. Ale podczas pakowania do bagażnika w samochodzie złamałam. Wypomina mi po dziś dzień. Nie, żeby na niej śmigał, ważne, że mama złamała. Mówię do ślubnego – może hulajnoga dla dzieci na przykład trójkołowa. Kupmy dwie od razu. Ale po co, kolejna rzecz żeby garaż zaśmiecić. Tak, jakby jego śmieci w garażu ważniejsze i lepsze były. Kupiłam.
jupiii strzał w 10 ! Śmiga jak szalony ! Jak Rambo ! Jak Adaś Małysz ! Jak Justyna Kowalczyk.
przesadziłam. Ważne, że jeździ i chce bardzo.
nie każde dziecko jest stworzone do pewnych dyscyplin sportowych. U nas zawsze był problem z nóżkami. Odkąd się urodził. Nieco obniżone napięcie mięśniowe.
nic na siłę. Niech dziecko samo wybierze. To człowiek taki jak my. Tylko ciut mniejszy. Nie oceniajmy go z góry, nie wydawajmy opinii.
i co najważniejsze – zachęcajmy i nie zniechęcajmy.
jedno dziecko wsiądzie i pojedzie, drugie ma z tym problem, trzecie się boi i potrzebuje naszej pomocy, a czwarte w ogóle nie ma ochoty.
dla tych, którzy myślą o zakupie hulajnogi dla dzieci, kilka uwag w skrócie, kilka porad, które wyczytałam. Bez względu na firmę i wiek dziecka.
hulajnoga dla dzieci na co zwrócić uwagę:
– kauczukowe lub dla starszych pompowane opony
– kierownica z regulowana wysokością,
– jeśli mamy 2-3 latka hulajnoga dla dzieci powinna być lekka, zwracajmy uwagę na ciężar ciała, w tym przypadku do 20 kg
– czy jest składana / ułatwi to jej zapakowanie do bagażnika i nie zajmie dużo miejsca /
– uchwyty pokryte pianką lub dobrej jakości miękką gumą
– czy posiada hamulec np. nad tylnym kołem
– im większe koła tym szybsza jazda
– antypoślizgowe nakładki, najlepiej na całej długości podestu
– nie kupujmy hulajnogi ‘na wyrost” , za duża i za ciężka może zniechęcić malucha
– hulajnoga dla dzieci tych stawiających „pierwsze kroki” w tej dziedzinie, polecałabym trójkołową / z dwoma kółkami z przodu – co pozwala bez problemu utrzymać równowagę /
– cena hulajnogi często odpowiada jej jakości – zwróćmy na to uwagę / odradzałabym te za 50 zł, polecam w przedziale od 100 zł do 350 zł /
– nie zapominajmy o kasku, najlepiej aby dziecko go przymierzyło i potrząsnęło głową. Jeśli się przesuwa, nie jest stabilny, szukajmy innego modelu. Zapięcie to tylko dodatek.
– ochraniacze na kolana, łokcie, a nawet nadgarstki. Przewróci się ? nic nie szkodzi, ważne aby obyło się bez otarć , stłuczeń i płaczu
macie dodatkowe uwagi ? podzielcie się nimi
„bajka o mysiej rodzinie” – książka twórcy misia Paddingtona, cudnie zilustrowana, z milionem szczególików
Dawno, Dawno temu …
w niewielkim domku dla lalek mieszkała sympatyczna rodzina myszy. Pewnego dnia straciła dach nad głową. Kolejne miesiące myszki spędziły w ogrodowej szopie… A to był dopiero początek historii.
… – wielkie rzeczy często są w małych rozmiarach, mamciu – powiedział pan Malutki
w księgarni internetowej – ZNAK, możecie aktualnie kupić książeczkę z dużym rabatem / klik / z darmową dostawą
nowość na rynku wydawniczym, dla dzieci
bardzo urokliwe jest Wasze podkarpacie, aż żąłuję że mam tak daleko, u nas niestety nie ma tyle zieleni, środek miasta, ruch i
spaliny
super artykuł. właśnie się zastanawiałam co najpier kupic 3 letniej córeczce. A ile ma Twoja latek ? bo na oko chyba starsza od
mojej, ale taka malutka przy bracie, że zgadujemy z mężem i nie wiemy, zrobiliśmy zakłady hehe
🙂 nie ma jeszcze 3 latek, kto wygrał zakład ?
mąż, dał jej dokładnie tyle ile ma. Jak on to odgadł hehehe
Rewelacja!
U nas jest taki problem, że żeby pojeździć na hulajnodze, albo rowerze, to musimy je najpierw załadować do auta i 20km do
parku jechać, bo w naszej okolicy nie ma gdzie :/
Kasiu niestety i my musimy podjechać, ale tylko 2 km
U nas z kolei odwrotnie hulajnoga stoi, czasem może ją przesunie w inny koniec a rower non stop w uzyciu.
Ojj pamiętam swoją pierwszą hulajnogę 😀 Niestety u mnie na wsi nie było gdzie nią jeździć, ze względu na kiepskie chodniki i
drogi polne, więc niestety leżała zakurzona. A może nadal gdzieś jest? 🙂
warto ją odkurzyć i wypróbować 🙂
Sprzęt sportowy to najlepsze zabawki dla
dzieci. Moja 4latka jeździ na
biegówce, hulajnodze, uczy się na
rowerze z pedałami, rolkach i łyżwach
sezonowo 🙂 naprawdę świetna sprawa 🙂
My również polecamy hulajnoge zabieramy ja wszędzie młody miał 2.5 roku jak dostał była zima więc trenował po domu teraz jeździ na niej jak mistrz i raz zabiera rowerek biegowy raz hulajnoge A wózek stał się zbedny A spacery zakupy przyjemniejsze 🙂 jeśli mogę polecam jako pierwsza hulajnoge micro lekka kolka kauczukowe
Moja córka ma już druuga hulajnoge w swoim życiu 🙂 Ta obecna ma większe kółka! Od początku zaopatrzylismy młoda w zestaw ochraniaczy 🙂
My tez szalejemy na hulajnodze 🙂
Witam, jak nazywa się hulajnoga dziewczynki? 🙂
Spokey trzykołowa Starlet, ale osobiście uważam, że w kwestii kierowania lepiej się u nas sprawdziła hulajnoga syna z firmy Milly Mally Scooter Magic (błyszczą sie kółeczka podczas jazdy), sa tez w kolorach różowych, jednak sa one już dla starszych dzieci, tak od 5 roku życia.
Świetne tu hulajnogi, muszę zerknąć na ceny 🙂
moje są ze średniej półki i sprawdzają sie rewelacyjnie, zwłaszcza hulajnoga syna marki scooter magic z balansową kierownicą
Ale pięknie tam u Ciebie 🙂
A co do hulajnogi syn już wyrósł z niej. Teraz marzy mu się elektryczna deska czy jak to się nazywa 😀
Ja tez nie wiem jeszcze, co to jest elektryczna deska 🙂 🙂