Istnieją słowa, zdania, cytaty, których nie wolno mówić do dziecka! Sieją strach i panikę w psychice młodego człowieka. Mamusia i tatuś wypowiadają je aby wystraszyć i przywołać do porządku, ale nie myślą o konsekwencjach! Przeczytaj te zdania, bo być może też ich używasz i nigdy więcej nie mów tego do dziecka!
Do poniższej analizy zdań zmusiła mnie sytuacja. Nie potrafię przejść obojętnie, kiedy słyszę bzdury wypowiadane do dziecka przez kochającego rodzica. W pewnej sytuacji byłam świadkiem zdania: jesteś beznadziejna, czy ty choć raz nie możesz być taka jak twoja siostra, zobacz jaka jest mądra, a z ciebie co wyrośnie. Zrobiło mi się bardzo przykro i tak okropnie żal tej małej dziewczynki… W głowie zahuczała mi myśl: MATKO nigdy tego nie mów do dziecka!
Pomyśl 10 razy, zanim wypowiesz to zdanie! Twoje dziecko może je schować w głębi serduszka i drżeć ze strachu! Nie tratuj emocjonalnie malucha! Bo to co my – rodzice mówimy w złości, może tkwić latami i siać zgrozę w głowie Twojego dziecka.
nigdy tego nie mów do dziecka:
- …pójdziesz do przedszkola to Cię tam jeść nauczą!
- … bo Cię Baba Jaga zabierze!
- … nie bądź beksą, chłopaki nie płaczą!
- … przyjdzie pan i Cię porwie!
- … jak będziesz niegrzeczny przyjdzie pan doktor i da Ci zastrzyk!
- … Mikołaj siedzi i patrzy jaki jesteś niegrzeczny!
- … Bozia Ci z nieba paluszkiem grozi!
- … bo cię oddam do domu dziecka!
- … za kare pójdziemy do Pana doktora!
- … jak się nie będziesz uczył to będziesz zamiatał ulice!
- … jak będziesz niegrzeczna zabiorą Cię cyganie!
- … czekaj czekaj jak wróci ojciec do domu to wszystko mu powiem!
- … przyjdzie pan policjant i Cię zabierze!
- … jak będziesz niegrzeczny to sobie pójdę i już nie wrócę!
- … nie odzywaj się, jesteś za mały żeby coś o tym wiedzieć!
- … dlaczego inne dzieci potrafią być grzeczne, a TY nie?!
- … jesteś głupia jak but!
- … czy nie możesz być jak inne dzieci?!
- … czy TY nie możesz być jak – Franek, Stasio, Jasio, Marysia, Zosia…!
- … jesteś beznadziejny!
Dlaczego te zdania są tak złe dla dziecka? Sprawiają, że nasze dziecko zaczyna być niepewne. Ktoś je może zabrać lub porwać z domu, który dotąd kojarzył się z bezpieczeństwem. Przedszkole to jakieś straszne miejsce, gdzie krzyczą i zmuszają do jedzenia. Pan doktor to samo zło! A ono samo jest za mało mądre, zdolne i ogólnie nie powinno się odzywać…
Zapytałam co o powyższych zdaniach sądzą moje dzieci. Okazało się, że wszyscy: cyganie, baby jagi itp. są zupełną abstrakcją i są zupełnie niezrozumiałe, a co więcej wywołują zdziwienie. Może świadczy o tym fakt, że nigdy ich nie straszyłam. Oczywiście nie jestem bez winy, ale nigdy ich nie straszyłam inną osobą.
Dlaczego nie powinniśmy w ten sposób mówić do dziecka?!
Dzieci nie lubią być porównywane. Co więcej, powoduje to, że zaczynają się porównywać do rówieśników, brać z nich przykład w sytuacjach niekoniecznie odpowiednich. Jeśli pozwolimy dzieciom wypowiadać własne zdanie i uważnie ich wysłuchamy, sprawimy, że będą czuć się pewne i kochane. Słowa: dzieci i ryby głosu nie mają – jest bardzo złe i nieodpowiednie, gdyż powoduje frustracje i brak pewności siebie.
Dzieci chłoną nasze słowa jak gąbka, zapadają im w pamięć na długie lata. Zwłaszcza, kiedy mamy w domu wrażliwca. Wypowiedziane przez nas w chwili złości zdanie, może dziecko zapamiętać i utrwalić, a co więcej dorastać w poczuciu bezradności i wyolbrzymiania „mamusia Cię nie kocha”. Stąd tak ważna kwestią jest rozmowa, a nie krzyk i wyzwiska.
Z drugiej strony przechwalanie, że jesteś najlepszy, najpiękniejszy, wszystko naj! również nie jest najlepsze. W razie porażki np. na egzaminie – młody człowiek może nie poradzić sobie ze stresem. Nie rozumie sytuacji, gdyż dotąd zawsze rósł w przeświadczeniu, że jest najmądrzejszy ze wszystkich. Utrwalanie w dziecku przekonania o tym, że jest najlepsze w każdej dziedzinie może również wywołać wiele złego.
Zawsze staram się tłumaczyć dzieciom aby starały się zrobić daną rzecz najlepiej jak potrafią, a nie najlepiej ze wszystkich. Każdy z nas jest inny i ma inne predyspozycje i talenty. Wychodzę z założenia, że fakt, że każdy z nas jest inny powoduje, że świat jest ciekawszy i warty poznania.
Ważne jest nasze nastawienie do dziecięcego problemu. Dla tych najmłodszych jakaś zagwozdka może urosnąć do rangi okropieństwa i naszą rolą jako rodzica jest wytłumaczenie mu, z czym się boryka. Machnięcie ręką i schowanie danego tematu „pod poduszką” nigdy nie jest dobre.
nigdy tego nie mów do dziecka tych słów:
- że jest brzydkie
- że ktoś je zabierze
- że przestanę Cię kochać
- że jest beznadziejne
- że jest za mało zdolne
Jeśli kochasz, a wiem, że tak jest – ugryź się w język po stokroć, zanim je wypowiesz. Pomyśl, jak Ty byś się poczuła, gdyby ktoś do Ciebie – jako dorosłej osoby skierował te słowa np, że jesteś zbyt gruba aby się tak ubierać, jesteś za mało zdolna aby objąć dane stanowisko w pracy itp. byłoby Ci przykro? Z pewnością, Twojemu dziecku też jest bardzo smutno, kiedy w ten sposób do niego mówisz.
Nigdy tego nie mów do dziecka!
p.s. celem sprostowania, na zdjęciu głównym Nela smarowała sobie buzie kremem, nie była smutna 🙂 Zdjęcie jednak wydało mi się akuratne do artykułu – nigdy tego nie mów do dziecka