tak po prostu

… wsiadamy w samochód i po 10 minutach znajdujemy się na łonie natury, nad wodą. Tak po prostu. Rozpakowujemy koszyk z przekąskami, rozkładamy kocyki, ręczniki, leżak. I wchodzimy do wody. Ciepłej, nagrzanej po całym dniu upalnym. Bo to wieczór już. Dzieci piszczą z radości. Chłopak bawi się patykiem. Dziewczynka kamyczkami. Tak po prostu. Nie potrzebujemy zabawek. Nie potrzebujemy gadżetów. Układamy zamek, tworzymy pociąg z wagonikami, z tego co wokół. Tak po prostu. Naciągamy wyobraźnie, szukamy pomysłów. Rozglądamy się. Jest cicho, tylko śmiech dziecięcy i szum wody. I klekot bocka z daleka. Zwykłe popołudnie, a jednak niezwykłe. Takie nasze. I tylko my. Z dala od cywilizacji zdawac by się mogło, a ona tuż tuż, w tyle o jeden kilometr za nami. Ale teraz tu jesteśmy. Bawimy się , jesteśmy razem. I tak ma być.

Późnym wieczorem wracamy do domu. Planujemy dzień kolejny. Wrzesień zbliża się nieubłaganie. Więc czas pomyślec o zakupach. Bo i do przedszkola należy się zaopatrzyc na nowo. Skacze po stronach. Napotykam na coś ciekawego. Kupony rabatowe znalazłam. Skorzystam. Do sklepu z odzieżą dziecięcą wybiorę. Zaopatrzę się na całą jesień. Bo nogi jakoś tak się chłopakowi wydłużyły. Szybko rośnie. Mój przedszkolaczek. Ale jeszcze nie dziś. Teraz zakupy porobię, korzystając  z portalu, gdzie znajdują się promocje h&m , a w dodatku zauważyłam, że mogę ściągnąć aplikację na telefon z androidem, który posiadam TU oraz na  IOSa – TU co jest dla mnie niezmiernie wygodne, a  teraz …   powakacjujemy się jeszcze, przez chwilę.

POLECANE DO PRZECZYTANIA:

Gotowa opalenizna na pierwsze ciepłe wiosenne dni – 5 faktów i 5 mitów, które musisz znać 20 rad dla każdej mamy, które pozwolą nabrać dystansu do rodzicielstwa. Zapisz, wydrukuj lub zapamiętaj!