Otworzyłam przed chwilą okno, wpadło przez nie rześkie wiosenne prawie letnie powietrze. I tak pachnie. Musicie mi uwierzyc na słowo, że u mnie to powietrze pachnie najpiękniej, a w wielu miejscach już byłam. To za sprawa położenia, na skraju parku krajobrazowego pogórza przemyskiego i w miejscu nazwanym Natura 2000. Trudno nam tu było zamieszkac, setki pozwoleń, setki papierów. Ale jesteśmy już ponad roczek. I nam tu dobrze. Ale marzenia nadal nieziszczone, ciągle cos brakuje… Dzieci leniwie się budzą, bo to poranek sobotni. Mąż planuje kosic trawę, a ja tak patrzę na ogród, niekoniecznie urządzony i tak mi się marzy taras… taki drewniany lub z deski kompozytowej. I mebelki na nim, chętnie białe, chętnie drewniane i z poduszkami i z hamakiem. Wyobrażam sobie jak na taki taras zasiądę wieczorowa porą, kiedy dzieci już w łóżkach będą, przy małej świeczce co ją można napełnic lawendowym olejkiem jako minimalny schron przed komarem, z lampką wina i oddam się mojej ulubionej czynności. Otworze laptop i będę blogowac, będę odwiedzac skrawki codzienności u moich blogowych przyjaciół. Tak chcę … ale na dziś dzień powdycham moje powietrze pachnące, porozkoszuję się trelem ptaków i pomyślę. Jakby tak można było pstryknąc palcami i wybrac któryś z poniższych, a co Wy o nich sądzicie ? Ja jestem pod ich wrażeniem i tak mogłabym na nie patrzec i dopasowywac do mojego obrazu w ogrodzie….
taras
jeśli mój blog, przypadł Ci do gustu – zapisz się na listę mailingową lub dołącz do mnie na facebooku – dzięki temu będziesz na bieżąco
pozdrawiam — asia — wkawiarence.pl
Fajne inspiracje, jak dla mnie pierwsza i dwie ostatnie najlepsze, ponieważ wygladają pięknie, a meble sprawiają wrażenie bardzo wygodnych. Taras to miejsce wypoczynku, więc musi być wygodnie 🙂
oj tak, musi byc wygodnie.
Asiu, świetne inspiracje. Mi się marzy hamak – tak wiesz na stare lata 😀
mi juz by się przydał 😉
Oh tak! Też mi się marzy drewniany taras! Lampiony, poduchy, dużo roślinności, wszystko ładnie skomponowane. Wierzę, że kiedyś będzie tak u Ciebie i u mnie 😉
oj tak 🙂
Jak pachnie powietrze można doświadczyć tego tylko poza miastem. Moje jest przepełnione żywicą sosnową:) Pozdrawiam:)
równie pięknie !
Piękne, aż chce się odpoczywać. Tylko trzeba jeszcze troszkę czasu znaleźć na takie słodkie lenistwo.
Ostatni taras jest piękny! 🙂
również nim jestem zachwycona
Piękne tarasy, a pierwsze 3 są idealnie w moim klimacie :).
PS. Za ten zegar na 3 dałabym się pokroić 😉
ale tu pięknie! 🙂 nie wiadomo na co się zdecydować… też marzy mi się blogowanie w takiej scenerii, praca idealna 🙂
zgadzam się, w takiej scenerii pracę można by nazwac idealną 🙂
ostatni taras, oj tak!
i ten hamak……
mmm rozmarzyłam się…..
Mnie wszystkie romantyczno-wieczorowe
inspiracje zachwycają najbardziej:)
jest w nich coś takiego…. 😉
Piękne aranżacje. Sama niedawno byłam pod wrażeniem i naciskałam męża na taras. Pojawili się stolarze i zaczęli działać. Pojawił się na naszym podwórku stół motylkowy oraz wiele innych maszyn, które wspomogły pracowników.
Każda z propozycji jest piękna! <3 My właśnie też przeglądamy drewniane tarasy. Znaleźliśmy nawet firmę, która posiada szybko wolny termin i wykona naszą drewnianą zabudowę. Z wykończeniem poradzimy sobie sami 😀
Taras jest miejscem, które daje duże pole do popisu naszej własnej wyobraźni. Możemy kreować na nim wspaniałe miejsce do relaksu. Ważna jest jednak odpowiednia nawierzchnia na taras Płyty tarasowe powinny być solidne i odporne na warunki atmosferyczne oraz zniszczenia. Podobnie z meblami czy dekoracjami, jak kwiaty.
Wkrótce nas to czeka. Bedziemy „tworzyć” taras.