Wyciskarka wolnoobrotowa Kuvings Evo820 Plus kontra wyciskarka wolnoobrotowa z marketu kontra sokowirówka. Porównałam pracę i jakość soku. Testerami były moje dzieci. Oto, co wynikło z doświadczenia. ⇓
ZDROWIE CZERPIĘ Z NATURY
Rodzice wpoili we mnie, a ja wpajam tę wiedzę moim dzieciom, że zdrowie powinniśmy czerpać z natury i darów, którymi nas obdarza. Z reguły po suplementy i witaminy z apteki sięgam bardzo sporadycznie. W zamian, po warzywa i owoce – każdego dnia. Jednak, kiedy ma się w domu 3 niejadków, które grymaszą już na etapie wyciągania zakupów z siatki, to już tylko wie ta z Was, która tego doświadcza. Wierzę, kiedy ktoś mi mówi, że jej dziecko nie tknie tego czy owego.
Najgorzej jest w kwestii niektórych owoców i większości warzyw. Jednak Drogie Moje Koleżanki, opracowałam plan, dzięki któremu moje dzieci przyswajają witaminy, błonnik i enzymy, czyli całe bogactwo pochodzące z warzyw i owoców. Jednak nic nie dzieje się za pomocą magicznej wróżki i z dnia na dzień. I jeśli wołasz o pomstę do nieba, zagryzając zęby próbując „wmusić” w swe rozkapryszone dziecię kawałek pomarańczy czy brukselkę – nie przekonuj mnie, wierze Ci na słowo!
Ja właśnie zakończyłam swój wielotygodniowy etap przekonywania moja trójkę dzieci do soków i smoothie z warzyw i owoców. I wiecie co? Możecie mi pogratulować. O ile z najmłodszą córką i synem szło mi jako tako, o tyle ze starsza córką…jak po gruzie. Oprócz kawałka mandarynki, brokułów, kalafiora i szpinaku i kilku plasterków ogórka wszystko było na NIE.
Jestem wielkim fanem zup. Więc do nich moje dzieci są przekonane i ośmielę się stwierdzić, że pałaszują z apetytem (oprócz starszej córki, bo z nią bywa różnie), więc ładuję do różnego typu zup – kremów masę różnorodnych warzyw. Jednak zależało mi, aby witaminy, enzymy i błonnik przyswajały również z owoców i warzyw w wersji surowej. I tu miałam zadanie do wykonania, bo o ile najmłodsza kocha owoce, o tyle syn ma wybrane, a starsza córka patrzy na owoce jak na jeża.
Lata temu kupiłam sokowirówkę, jednak jak dowodzą poradniki sok z tego typu urządzenia w trakcie wyciskania soku z owoców, traci bardzo dużo składników odżywczych i jest mówiąc wprost – taki sobie. Sokowirówka powoduje, że sok nagrzewa się i traci cenne związki – witaminy, minerały i fitoskładniki. Co więcej tworzy się na soku gruba warstwa mało apetycznej piany i sok się rozwarstwia. Dlatego też sokowirówkę używamy wyłącznie do robienia placków ziemniaczanych lub po węgiersku.
Zaopatrzyłam się w wyciskarkę wolnoobrotową z allegro. Jakie było moje zdziwienie, kiedy nie poradziła sobie z marchewką. Dodam nie cała, a kawałkiem marchewki. Niestety pękło plastikowe malutkie koło zębate, która wprowadza w obrót całą wyciskarkę. Trzask prask i było po wyciskarce i w błoto wyrzucone pieniądze. Jednak nie uroniłam łzy, bo moim dzieciom średnio smakowały soki z „farfoclami”. Nele wręcz karmiłam łyżką aby choć trochę połknęła…. a jak wiecie bobasem już od dawna nie jest 🙂 I tak moja droga do przyzwyczajenia do dobroci płynących z soków trwała kilka miesięcy. Były wzloty i upadki 🙂
Kiedy zostałam zaproszona do testów nowej wyciskarki wolnoobrotowej Kuvings Evo820 nie piałam z radości. Wręcz przekładałam terminy i byłam sceptycznie nastawiona do kolejnego urządzenia. Nie spodziewałam się cudów. Jednak z uwagi na moją miłość do soków i smoothie przystąpiłam do testów.
HIT czy KIT – wyciskarka wolnoobrotowa Kuvings Evo820 Plus
Przedstawiam 6 plusów i 1 minus wyciskarki wolnoobrotowej Kuvings Evo820 Plus
1. Pierwsza rzecz, która mnie zaskoczyła to – WAGA wyciskarki wolnoobrotowej Kuvings Evo820 plus. Jest naprawdę ciężka porównując ja do mojego poprzedniego urządzenia. Waży około 7 kg. Uważam, że to świadczy na PLUS. Bardzo pewnie stoi na blacie kuchennym, nie przesuwa się podczas swojej pracy, jest bardzo stabilna.
2. Druga sprawa dotyczy wyposażenia, które jest naprawdę bogate. Wyciskarka wolnoobrotowa Kuvings Evo820 plus wyposażona jest w:
- sito standardowe do soków
- sito do sorbetów
- sito do gęstych koktajli
- pojemnik na resztki owoców i warzyw tzw. pulpę
- pojemnik na sok – dzbanek
- szczotki do czyszczenia
3. Kolejna rzecz to śruba obrotowa, która była piętą Achilessową w mojej poprzedniej wyciskarce wolnoobrotowej. W Kuvings śruba obrotowa wykonana jest z tajemniczo brzmiącego: ultemu, który wyczytałam, że jest wykorzystywany w produkcji elementów umieszczanych na pokładach samolotów. To co dla mnie najważniejsze – śruba jest 8 razy mocniejsza od zwykłego plastiku, czyli świetnie poradzi sobie z marchewką, burakiem czy korzeniem selera. Wzmocniona jest również sama misa wyciskarki Kuvings.
4. Plusem jest fantastyczna klapka do wrzucania produktów. Moje dzieci same uwielbiają teraz robić soki. Kiedy włożą do wlotu na klapkę np. jabłuszko ona się zapada i owoc trafia do sita. Dzieci mają przy tym doskonała zabawę. Co więcej, pokrywa jest zabezpieczona, więc w pełni bezpieczna.
5. Oszczędność czasu. Przy wcześniejszym urządzeniu dużo czasu spędzałam na krojeniu owoców. Marcheweczkę, buraki wręcz szatkowałam, co i tak w rezultacie nic mi nie dało bo wyciskarka przestała pracować. Wyciskarka wolnoobrotowa Kuvings Evo820 posiada wysoki, pionowy wlot, który jest naprawdę szeroki, dzięki czemu średniej wielkości jabłka wrzucam w całości, bez krojenia! Twardsze i większe warzywa kroje tylko na dwie lub 3 części. Dla mnie – rewelacja!
6. Na koniec zostawiłam sobie to, co mnie do wyciskarki przekonało w 100%.
Wyciskarka wolnoobrotowa Kuvings Evo820 Plus
zagwarantowała nam aksamitne soki
bez tzw. „farfocli” czyli drobinek, których moje dzieci nie znoszą.
Zrobiłam doświadczenie, a testerami były moje dzieci. Zrobiłam dwa soki z identycznej ilości owoców. Jeden w sokowirówce, a drugi w wyciskarce wolnoobrotowej Kuvings, Całość pokazałam w relacji na social media. Co się okazało? Soków była identyczna ilość – na pierwszy rzut oka. Jednak ten z sokowirówki rozwarstwiał się, a 50% soku stanowiła mało apetyczna piana, co więcej sok nie był tak słodki i generalnie nie był klarowny. Moja córka podsumowała – mamo możemy tego nie pić?! W zamian sok z wyciskarki został wypity w okamgnieniu 🙂
Sok z wyciskarki wolnoobrotowej Kuvings jest klarowny i bogaty w:
- minerały – które budują zdrowe komórki
- witaminy – chronią i wzmacniają organizm
- enzymy – przyśpieszają regeneracje organizmu
MINUS – oczywiście znalazłam – jest nim cena. Jednak za jakość trzeba zapłacić.
Przy czym mam też w tej kwestii dobra informację. Mam dla Was RABAT,
a co więcej właśnie trwa wiosenna akcja z gadżetami:
Wystarczy, że klikniesz w poniższy link lub zdjęcie:
LINK DO RABATU NA WYCISKARKĘ WOLNOOBROTOWĄ KUVINGS EVO820 PLUS
8 powodów, dlaczego warto pić soki z wyciskarki wolnoobrotowej np. Kuvings Evo820 Plus
- soki są bardzo zdrowe, stanowią bogactwo witamin minerałów i enzymów
- picie soku to świetny sposób na zwiększenie ilości witamin z grupy B i witaminy C w diecie np. przy anemii i w momencie zwiększonego zapotrzebowania organizmu na ta grupę witamin
- dzięki różnorodności owoców i warzyw w soku łatwiej przemycić w soku nielubiany przez dzieci: szpinak, roszponkę, rukole, jarmuż, natkę pietruszki czy seler naciowy – tak cenne dla zdrowia
- dzięki sokom z wyciskarki wolnoobrotowej zwiększamy odporność
- soki poprawiają przemianę materii (szczególnie soki na bazie: buraków, marchewek, kapusty, selera, brokuł i szpinaku)
- dzięki regularnemu piciu soków maleje apetyt na cukier prosty, który znajduje się w słodyczach
- dzięki regularnemu piciu soków można poprawić jakość snu (tu warto sięgnąć po sok z: bananem, jarmużem, szpinakiem, pomidorami czyli produktami, które zawierają melatoninę)
- poprawa urody – rzecz bezdyskusyjna!
Wyciskarka wolnoobrotowa Kuvings Evo820 Plus ma dodatkowy dla mnie aspekt: jej czyszczenie i „produkcja soku”
Mycie urządzenia – wystarczy wypłukać elementy pod bieżącą wodą, ewentualnie sięgnąć po szczotkę, która znajduje się w zestawie – chwila moment i po robocie
Produkcja soku – bardzo nie lubię skomplikowanych urządzeń (do tej pory nie znam większości przycisków na 10 letnim pilocie do tv). Kuvings Evo820 Plus ma tylko 1 trzyfunkcyjny przycisk!!! (włączenie, wyłączenie , ewentualnie wycofanie produktu z sitka)
To, co dodatkowo zauważyłam po kilku tygodniach, kiedy zamieszkała w mojej kuchni nowa wyciskarka wolnoobrotowa:
– zwożę do domu owoce i warzywa na tony 🙂
– soki uzależniają – dzieci same się po kilku dniach zaczęły domagać i same przygotowują (ja tylko przygotowuję – myję, ewentualnie niektóre produkty kroje) ,
– wszyscy przekonaliśmy się do selera naciowego, którego wcześniej omijaliśmy szerokim łukiem
Na Waszych oczach w relacji na social media pokazałam różnicę pomiędzy praca sokowirówki oraz wyciskarka wolnoobrotową Kuvings. Dla zainteresowanych podsyłam link do filmiku – RELACJA klik
Mimo, że cena może się wydać wysoka, w porównaniu do konkurencyjnych produktów – jestem w 100% przekonana, że w ten przepyszny sposób na zdrowie warto zainwestować, dlatego łapcie ten link z rabatem na Kuvings Evo820 Plus i zainwestujcie w swoje zdrowie! Dodatkowo oprócz rabatu na wyciskarkę wolnoobrotową Kuvings otrzymacie książkę z przepisami.
Ja jestem przekonana, że inwestuję w zdrowie, ale to Twój wybór, Twoje zdrowie 🙂 Mnie do Wyciskarki wolnoobrotowej Kuvings Evo820 Plus nikt nie musi przekonywać.
Piłam soki z tej wyciskarki. Ma ja moja kuzynka. Smakuja nieziemsko. Niestety mnie ogranicza budżet, ale z chęcią bym kupiła dla siebie, może kiedyś 🙂
Kocham soki, lubie komponowac na bazie jabłek, szpinaku i jarmużu, Takie zielone to samo zdrowie. Przekonałaś mnie do tego urządzenia, ogladałam relacje. Musze o takiej wyciskarce pomyśleć, szepnę mężowi hihi
dobry pomysł 🙂 🙂
Kuvings – najlepsza wyciskarka!
To prawda 🙂