modne dziecko to temat rzeka. Nigdy nie sugerowałam się tym co na topie. Nie wiem co się teraz nosi, jaki kolor obowiązuje w sezonie.
Za to wiem co mi się podoba. Jednak nie zawsze to co jest mi bliskie jest na wyciągnięcie ręki. Bo albo niedostępne w tym rozmiarze co bym potrzebowała, albo w Polsce nie bardzo do kupienia, albo, albo itd. Tych albo jest dosyć sporo. Tak jak każda z Was tych albo ma pewnie z multum.
Jednak na szczęście moda to nie to co teraz rządzi na sklepowych półkach, za pięknymi szklanymi witrynami. Moda to coś co mamy w sercu, jak się chcemy zaprezentować. Jak chcemy aby świat na nas spoglądał. Moda to nasze wnętrze, nasz styl.
Metod aby modnie dla samego siebie wyglądać jest mnóstwo. Nie koniecznie trzeba mieć cała furmankę pieniędzy lub niewyczerpalny limit na karcie kredytowej. Bo od razu Was tu ostrzegam, że te karty nie bardzo są jeszcze dla nas, tu w Polsce. Jako finansista od lat nastu znam rynek i wiem czym się rządzi. Karta kredytowa to coś ot hoc za granicą. U nas drogi wydatek jeśli nie zarządzany z głową. Łatwo wpaść w pułapkę, z której trudno się wyplątać. To nie jest produkt dla każdego. I na podreperowanie budżetu. To raczej pieniądz dla tych co go mają i mogą w terminie pospłacać. Bo wysoko oprocentowana, dla tych zapominalskich i dla tych co wiedzą, że nie spłacą w ustalonym czasie.
Ostatnio częściej bywam na Instagramie, odwiedzam różne profile. Częściej się tam rozglądam niż po innych stronach. Uwielbiam fotografie, uwielbiam modne dziecko, ładne wnętrze i różne inspiracje. Lubię zdjęcia takie z duszą, te rodzinne, przytulaski, pocałunki, uchwycone momenty. Mody też tam sporo. Warto zajrzeć. Mój profil TU znajdziecie. Ale nie ma tam mody przez wielkie M. Raczej to co lubię, to co ukochały moje dzieci. To co jest nam bliskie. I pro prostu, to co nam się podoba.
Tak się zastanawiam czy mogłabym pokazać Wam kiedykolwiek coś co pachnie blichtrem, coś z wielkiego modowego świata. I odpowiadam od razu, że nie bardzo. Bo to co włożę, lub przyodzieję moje dzieci czy czasem jak się uda to i męża, musi być takie moje. Takie jakby od dawna w szafie się pałętało. Żeby pasowało do mnie i do tych mniejszych. Do naszego domu i tego co w sercu pochowane.
Bo w życiu trzeba wszystko do siebie dopasować. Tak jak dobrą książkę i film, który wzrusza. Na którym mogę się popłakać, powciskać pod poduszkę chusteczki zmoczone. Tak jak kwiaty, dla mnie najlepiej te prosto z łąki, ale nie gardzę też bukietem z kwiaciarni czy popularnej biedronki. Byleby przemawiały. I ten wazon. Mam jeden taki ulubiony. Z domu rodzinnego przywieziony. Ach jak ja go lubię. Pamięta czasy mojego dzieciństwa. Chyba był z nami od zawsze tak mi się wydaje. Był też taki fotel, po babci, który chciałam odnowić. Jednak za późno, bo moja Kora, psina rok temu zeżarła.
Niedawno zaprzyjaźniłam się z pewnym sklepem internetowym. Mnóstwo rzeczy z niego próbujemy. Głównie Ci najmłodsi. Bo to dla nich miejsce i da pań z ciążowymi brzuszkami. Kiedyś już nawet o nich wspominałam – we wpisie wyprawka dla okruszka. Kiedy się odezwali po raz kolejny chętnie na współpracę przystałam, wręcz bardzo ochoczo. Bo i dla Was też coś dostałam. O czym napisze pod koniec. W tym sklepie pełno różności. Modne dziecko można ubrać tak jak głos w głowie podpowiada. Na różne sposoby i na wielkie wyjście i tak całkiem po domowemu. Mumciuch to sklep na miarę naszych portfeli, to chciałam właśnie zaznaczyć. Nie ma tam sukienek po tysiąc złotych, są za to różne promocje. I tak dużo rzeczy dla tych całkiem małych. Przeróżne bodziaki, skarpetki, rajtuzki i kurtki kolorowe. Zresztą zaglądnijcie sami. Sklep oferuje „mumsletter” czyli informację mailową na temat aktualnych promocji, nowych ofert itp. na który warto się zapisać.
dresy Oli – sklep mumciuch / marka be mama /
balony nad łóżeczkiem – bedo
Mam dla Was konkurs. I to nie byle jaki. Dla 2 osób mam kupony. Każdy warty równe 100 zł. Na zakupy we wspomnianym wyżej sklepie. Będzie przeprowadzony na moim FB
zaczynamy 01/grudnia 2016 wieczorem – po opublikowaniu postu konkursowego na fb , a zakończymy 12/grudnia 2016 o północy
[ regulaminy są w formacie jpg więc można nazwy sklepów zapisać na dysku lub wydrukować /
wyniki będą opublikowane 13 grudnia na blogu, wpis:
modne dziecko
karty na kwotę 100 zł na wybrane zakupy otrzymują :
- Edyta Wiśniewska
- Maria Orłowska
- a dla każdego uczestnika mam dobrą wiadomość – rabat na wybrane produkty – 35 % 🙂
druga Mała Modelka Ci rośnie! 🙂
super się razem prezentujecie w tym granacie. a jak opaska do gwiazdy na plecach pasuje!
tak ostatnio się lubujemy w szarościach i granatach
Ja też niezbyt interesuje się trendami i nawet ich nie lubię, wybieram to, co mi się podoba, lubię rzeczy wyjątkowe, z
charakterem 🙂
aż nie mogę uwierzyć w to, że za moment też będę nosić w ramionach takiego maluszka <3
cieżko uwierzyć, a jak juz nadejdzie ta chwila to jakby była od zawsze