ja chcę być wolna, jak ptak. Móc wznieść się ponad to wszystko co wokół. Co mnie otacza. Co łapie w swoje macki, obłapia i tłamsi. Chcę być wolna, nieograniczona. W niczym. I przez nikogo. Chcę móc śpiewać każdego poranka i każdego wieczora. Chcę być wolna w tym co robię i w tym co planuję. Tak po prostu. Bez ograniczeń. Patrzeć na wszystko z boku, jakby mnie nie wszystko musiało dotyczyć. Bo i po co się w to wszystko angażować, po co interweniować, wtrącać się, rozprawiać. Można być takim lekkim, jak piórko przez wiatr niesione. Jak te obłoki na niebie …

Napisałam te słowa w myślach, huśtając się na nowej dostarczonej przez kuriera huśtawce syna. Jakiż to błogi stan. Móc się wychylić tak do tyłu i patrzeć na pałąk, na którym jest zawieszona. Przesuwa się, a w raz z nim i chmury. Białe obłoczki na błękitnym, nieskazitelnym niebie. Wychylam się ile zdołam, na ile mi mój brzuch rosnący pozwoli. I nie ma mnie dla świata, dla nikogo. Mimo, że mąż wierci tym swoim wiertełkiem. Zaraz obok, bo domek dzieciom buduje. W piaskownicy bawi się Ona, moja maleńka rozczochrana przez wiatr istotka. I jest tak błogo… Chcę być wolna, taka, jak teraz, zawsze i na zawsze.
Nie znaczy to, ze chcę być sama dla siebie. Oj nie, chcę być tu i dla wszystkich. Chcę uporządkować dom. Pozmywać naczynia, powycierać kurze. Pojechać do sklepu naszego pobliskiego. I zrobić wszystko co trzeba. Wieczorem wykąpać dzieci, w tej w gruszkowej pianie jaką lubią. Poczytać do snu Borysiowi tą bajeczkę, którą teraz mamy na topie, niedawno kupioną. O chłopczyku drewnianym, o pajacyku, który dzięki dobrym uczynkom stał się prawdziwy. Też chcę być taka prawdziwa. Taka jaka jestem naprawdę. Czuć to po koniuszki palców. Nie spierać się z tym co nieuniknione, ale jednocześnie to co dobre i niewymuszone. Nię chcę tego ograniczenia co wiąże nas w swe pęty. I tak gonić dnia każdego. Mimo, że trochę przez lata do tego przywykłam. Do tych poranków poukładanych, jazdy w korku do pracy, powrotu późną porą…. Ale na razie tak nie muszę i nie śpieszno mi do tego. Teraz huśtać się chcę i spoglądać na obłoki. Patrzeć jak ten brzuch mi rośnie. Jak ktoś tam w środku zaczyna nieśmiało pukać. I puka z każdym dniem i coraz mocniej. To takie przyjemne.
Chcę upiec placek, taki z rabarbarem, co Wam niedawno przepis na ten mój ulubiony, domowy podałam. I czekać w drzwiach otworzonych na oścież na gości, którzy już jadą, już są tuż tuż. Moi ulubieni i ukochani. Zrobimy wieczorem ognisko, a jutro pójdziemy na spacer. Taki długi, wśród zieleni i widoków po horyzont. Zaczepimy o plac zabaw, bo zawsze tak trzeba. Co by tych mniejszych zawsze uszczęśliwić. I tacy wolni, niczym nieprzymuszeni. Ot tak, po prostu.
Chcę życia takiego jak mam teraz. Aby ten czas stanął, na długo. Abym mogła połknąć i zapamiętać to wszystko. Każdą chwilę. Chcę wolności jak najdłużej….

Ale tak sobie o tym myślę, o tej wolności. I dochodzę do wniosku, że bez względu na to co robimy czuć wolni się możemy. Od nas samych to wszystko zależy. Jakie nałożymy kajdany. I jak się w nich czuć będziemy. Jaki pęd życia sami określimy, jak żyć chcemy jak to wszystko poukładamy. Kiedy będziemy już z naszych krat uwolnieni, łatwiej nam będzie. Ale sami to wszystko musimy. Nikt za nas tego nie zrobi. Bo wolność jest w nas, tylko zawsze ją odnaleźć trzeba. A wolność to też radość, z tego co wokół. Zgorzknienie odrzucić i złe myśli odsunąć.

…usiąść jak ja na takiej dziecięcej huśtawce. Wychylić się do tyłu. Przymknąć oczy, wystawić twarz ku niebu. I poczuć ten wiatr, usłyszeć ten szum drzewa. I wsłuchać się w niego. Zapomnieć o wszystkim. Choć na chwilę, na dłuższą…

 

rodzina blog parentingowy

 

rodzina blog parentingowy

 

dziewczynka blog

 

park przemyśl

 

blog lifestylowy wkawiarence.pl

 

chcę być wolna

 

rodzinka.pl

 

krajobrazy blog

 

mama i córka

 

wolność blog

 

sporty rodzinne

 

sweet home

 

chcę być wolna

 

gończy polski blog

 

polne kwiaty

 

ognisko wpis blog

 

ognisko blog nowy wpis

 

chcę wolności

 

nastolatki na ognisku

 

blog wpis przemyślenia

 


 

SPODOBAŁ CI SIĘ TEN ARTYKUŁ? UDOSTĘPNIJ: