Książki przygodowe o zwierzętach dla dzieci kochają chyba wszyscy. Ostatnio nasze wieczory spędzamy w towarzystwie świnki zwanej Truflą, kózki zwanej Wierzbą oraz baranka zwanego Szczęściarzem. Wszystkie należą do serii Dębowa Farma – serii książeczek o zwierzątkach dla dzieci.
Lubimy książeczki o zwierzątkach i uczuciach. Zawijamy się w kołderkę i czytamy przed snem. Jest to nasz wspólny czas, który celebrujemy prawie każdego wieczora. Jest ciemno i cicho. W towarzystwie małej lampki, okrywam dziewczynki, które wtulone we mnie, zasłuchane w mój głos, w wyobraźni widzą bohaterów swoich ulubionych książeczek. W przypadku serii Dębowej Farmy dołącza do nas również mój 9-latek, który jest wielkim fanem zwierzątek i ich niesamowitych historii.
Obserwując odbiór moich dzieci na książeczki przygodowe o zwierzętach pomyślałam, że napiszę o nich kilka słów. Z wielką przyjemnością przedstawiam 3 książeczki z dużej serii Dębowa Farma:
- Świnka zwana truflą
- Kózka zwana Wierzbą
- Baranek zwany Szczęściarzem
Książki przygodowe o zwierzętach dla dzieci
Dębowa Farma
Główną bohaterką całej tej serii książek o zwierzętach dla dzieci, jest sympatyczna dziewczynka o imieniu Jasmine (lubię jej imię wymawiać tak, jak jest napisane, brzmi bardzo poetycko 🙂 ). Otacza opieką wszystkie czworonogi, które napotyka na swojej drodze. Jej duża dawka empatii sprawiła, że i moje dzieci zaraziły się i co rusz wymyślają sytuacje, w których mają okazję pomóc zwierzętom, nawet w sytuacji, kiedy zwierzęta w ogóle tego nie potrzebują. Np. Ola przez 2 wieczory przekonywała nas, że musimy złapać sowę siedzącą w pobliskim lesie na gałęzi, bo zmarznie i zabłądzi. W końcu nadchodzi zima….
Świnka zwana truflą
Jasmine Green mieszkająca na Dębowej Farmie pewnego dnia odwiedza Pana Cartera i.. wykrada małe, smutne prosiątko. Obawia się, że bez jej pomocy zwierzątko umrze. W tajemnicy przemyca zwierzątko na farmę rodziców. Od tej pory zwierzątko staje się niezwykłe i otrzymuje od dziewczynki imię Trufla. Czy uda jej się na stałe zamieszkać z Jasmine? Tego dowiecie się z książki pt. śwnka zwana Truflą. Jedno Wam tylko zdradzę. Trufla jest wielka bohaterką i jednocześnie pierwszym zwierzątko, które uratowała dziewczynka.
Baranek zwany Szczęściarzem
Jasmine w Dębowej Farmie przyjaźni się z uratowaną świnką Truflą. dwoma kotami oraz Obłoczkiem – psem rasy collie, którgo dziewczynka znalazła zeszłego lata porzuconego i przymierającego głodem. Tata Jasmine jest farmerem, a mama weterynarzem. Pewnego dnia dziewczynka wraz ze swoim najlepszym przyjacielem znajdują dwa ptaszki które wypadły z gniazda i otaczają je opieką. Wkrótce na farmie dochodzi do nowego zdarzenia. Podczas porodu umiera owca, a osierocony baranek jest bardzo wyziębiony i walczy o życie. W sama porę Jasmine ratuje biedactwo, które otrzymuje imię Szczęściarz.
Kózka zwana Wierzbą
Jak przekonać rodziców do niesfornej kózki? Jasmine ma już 6 zwierząt na farmie i rodzice kategorycznie zabraniają córce przygarniać kolejne. Kiedy jednak Jamine i jej przyjaciel Tom zauważają słodką kózkę i przywiązana do zagrody kartkę z napisem: „Koza na sprzedaż 40 funtów”. Zrobią wszystko co w ich mocy, aby ją kupić. Drżą o małą kózkę, słysząc deklarację jej właściciela, który chce ją zastrzelić, w sytuacji kiedy nie znajdzie kupca. Nie ma czasu wykarmić jedno-miesięcznego zwierzęcia, któremu zmarła matka. Co w takiej sytuacji wykombinują przyjaciele? Czy uda im się uratować maleństwo?
Cała seria z Dębowej Farmy została wydana przez Wydawnictwo Wilga, Grupy Wydawniczej Foksal.
Seria przygodowych książeczkach o zwierzętach z Jasmine z Dębowej Farmy – to radosne, pełne wzruszeń opowiadania o radości, jaką niesie pomoc potrzebującym. Książki z Dębowej Farmy to ponadczasowy cykl, dla młodszych i starszych dzieci, a nawet … ich rodziców. Polecamy całą tę serię książek przygodowych o zwierzętach dla dzieci.
Asiu tak jak napisałaś na Facebooku bardzo fajne prezenty na Mikołaja. Zamawiam!
Skoro twierdzisz że są super, to musimy się z nimi zapoznać
Zachęcam, w dodatku są teraz w super cenie! Podaje link: Wydawnictwo Wilga
Moje dzieci z pewnością byłyby nimi zachwycone 😉
Lubie czytac mojej córeczce, ona grzecznie słucha, choć ma dopiero 4 latka. Czy ta lektura byłaby dla niej odpowiednia? Nie jest za długa?
W zależności czy jest przyzwyczajona do książek z dużą ilością obrazków. Seria z Dębowej Farmy to doskonała lektura aby dziecko pobudziło swoja wyobraźnię, a nie tylko zdawało się na kolorowe obrazki. Możesz ja czytać po 1 rozdziale, jeśli zauważysz, że córka się nudzi. My zwykle 1 tom dzielimy na 3 wieczory.
Podoba mi się ta seria, zamówiłam synowi pod choinkę 🙂